Cześć.
Zapewne spodziewałaś się dziś pracy na Dzień Ojca. Muszę Cię rozczarować. Nie udało mi się takiej zrobić z dwóch prostych powodów. Po pierwsze nie zatrybiłam, że dziś jest "ten dzień" i przypada moja kolej na blogu. A po drugie, tatusiowie w mojej rodzinie, są mało romantyczni i zamiast kartki, wolą pudełko ptasiego mleczka lub świeżo upieczonego murzynka. Ot i cała historia.
Za to romantyczna jest moja Cioteczka, która obchodzi 50 rocznicę urodzenia. Z okazji Jej święta zmajstrowałam kartkę. Użyłam w niej najnowszej kolekcji Na Ludowo.
Przyznam się szczerze, że pierwsze spotkanie z nią oko w oko nie należało do lekkich. Kompletnie nie miałam na nią pomysłu. Jednak dwie noce spędzone na myśleniu, jak ją "ugryźć" , zaowocowało dwoma kartkami. A i już kiełkuje pomysł na layoucik...
Dziękuję za uwagę i zapraszam na:
Pozdrawiam serdecznie Nolanna