Zapytacie: "Czemu ten notes jest z wykrzyknikiem?"
Odpowiem: "Notes jest z wykrzyknikiem, ponieważ jest to pierwszy notes w moim dorobku."
Odpowiem: "Notes jest z wykrzyknikiem, ponieważ jest to pierwszy notes w moim dorobku."
Tak właśnie, dobrze czytacie - nigdy do tej pory nie miałam okazji (ani chyba natchnienia) do przygotowania notesu... ale teraz nadszedł taki moment i oto jest! :D
Radość moja jest tym większa, że po pierwsze stworzyłam go dość szybko :) a po drugie - spodobało mi się :D i coś czuję, że będzie podobnie jak w przypadku shaker card (szczegóły - klik) - na pewno powstaną kolejne notesy.
Radość moja jest tym większa, że po pierwsze stworzyłam go dość szybko :) a po drugie - spodobało mi się :D i coś czuję, że będzie podobnie jak w przypadku shaker card (szczegóły - klik) - na pewno powstaną kolejne notesy.
Notes jest zgrabnym maluszkiem (11x15 cm) i spokojnie zmieści się w damskiej torebce - jego przyszłą właścicielką będzie pasjonatka decoupage'u... :)
Przygotowałam go z cytrynowego Tutti Frutti z odrobiną różowego Craftowego Marzenia. Do tego trochę mediów, gaza, akrylowe krople i tekturki. "Zamykanie" na kokardę ze zmiętolonej tasiemki :) Mam nadzieję, że prezent spodoba się solenizantce...
A jak wyglądają Wasze notesowe doświadczenia? Tworzycie, lubicie? Czy - tak jak ja - macie opory?... :)
Pozdrawiam!
Notes przygotowałam z:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękujemy za odwiedziny i pozostawiony komentarz :)