Witajcie! Dzisiaj zaprosiliśmy do inspiracji na naszym blogu Kingę, czyli Ki z bloga handmade by ki
Oto Kinga
A teraz możecie poznać się z Kingą. :)
Nazywam się Kinga Bednarz,
choć większość ludzi zna mnie, jako Ki.
Ukończyłam rzeźbę w Zakopiańskim Liceum Plastycznym a następnie ceramikę na ASP we Wrocławiu.
O sobie mówię „człowiek w drodze”. Przez 15 lat byłam poza domem: Wrocław – Kraków – Zielonka – Warszawa – pomorze.
Wróciłam do Zakopanego by tu urodzić i wychować swoją córkę. Mieszkamy “w lesie”.
W dzień spędzamy aktywnie czas na świeżym powietrzu, na wycieczkach, spacerach, pracach w ogrodzie,
spotkaniach ze znajomymi, z rodziną. Wieczorem, kiedy mała idzie spać mam czas dla siebie.
Ukończyłam rzeźbę w Zakopiańskim Liceum Plastycznym a następnie ceramikę na ASP we Wrocławiu.
O sobie mówię „człowiek w drodze”. Przez 15 lat byłam poza domem: Wrocław – Kraków – Zielonka – Warszawa – pomorze.
Wróciłam do Zakopanego by tu urodzić i wychować swoją córkę. Mieszkamy “w lesie”.
W dzień spędzamy aktywnie czas na świeżym powietrzu, na wycieczkach, spacerach, pracach w ogrodzie,
spotkaniach ze znajomymi, z rodziną. Wieczorem, kiedy mała idzie spać mam czas dla siebie.
Jestem osobą o wielu
pasjach i zainteresowaniach. Scrapbooking zajmuje w nim obecnie
dominującą,
choć nie jedyną, rolę. Lista rzeczy, którymi się zajmowałam/zajmuję jest naprawdę długa.
Poniższe tagi najlepiej je obrazują: (w kolejności alfabetycznej) biżuteria, ceramika, digi-scrapy, druty i szydełko,
filc, gipsoryty, rysunek, szycie, rzeźba, masa solna, malarstwo, scrapbooking, szkło, tattoo, witraż…
choć nie jedyną, rolę. Lista rzeczy, którymi się zajmowałam/zajmuję jest naprawdę długa.
Poniższe tagi najlepiej je obrazują: (w kolejności alfabetycznej) biżuteria, ceramika, digi-scrapy, druty i szydełko,
filc, gipsoryty, rysunek, szycie, rzeźba, masa solna, malarstwo, scrapbooking, szkło, tattoo, witraż…
Swojego pierwszego bloga „coś z niczego” założyłam w kwietniu 2008 roku.
Od trzech lat znaleźć mnie możecie na „handmade by Ki”.
Całe swoje życie starałam się robić to co kocham. Każda z moich pasji
jest jak namiętność, bez której nie potrafię żyć.
One mnie uskrzydlają i nadają mojemu życiu sens!. Interesuje mnie wszystko co “nowe” i niepoznane, jednocześnie staram się przy tym
zachować własną niezależność i indywidualność. Nie podążam za trendami, nie “ścigam się”. We wszystkim co robię jestem w 100% sobą.
Dzięki temu mogę naprawdę uważać się za szczęściarę a moja córka, o której mówię Kaju, jest jego idealnym dopełnieniem J
One mnie uskrzydlają i nadają mojemu życiu sens!. Interesuje mnie wszystko co “nowe” i niepoznane, jednocześnie staram się przy tym
zachować własną niezależność i indywidualność. Nie podążam za trendami, nie “ścigam się”. We wszystkim co robię jestem w 100% sobą.
Dzięki temu mogę naprawdę uważać się za szczęściarę a moja córka, o której mówię Kaju, jest jego idealnym dopełnieniem J
I kilka słów o pięknych pracach, które na dziś przygotowała Ki.
Zbliża się maj a z nim jedno z najpiękniejszych świąt Dzień Matki :) Rok
temu zostałam mamą i dlatego postanowiłam przygotować karteczki właśnie o tej
tematyce.
Papiery z najnowszej kolekcji Bee Scrap "Craftowe Marzenie" idealnie
się tu sprawdziły. Delikatny róż, stonowany błękit i kawowy brąz + ciekawe
grafiki
nadały całości niepowtarzalnego klimatu. Całość uzupełniłam charakterystycznymi
dla moich prac kwiatowymi kompozycjami, w tym ręcznie wykonanymi
"stokrotkami" z powyższych papierków. Do tego tekturowe napisy ...
chlapania ... gotowe :)
Bardzo dziękuję za możliwość goszczenia na waszym blogu ... mam
nadzieję "do zobaczenia" ...
Użyłam:
Użyłam:
Cudowne karteczki
OdpowiedzUsuńcieszę się, że ci się podobają Elu ...
OdpowiedzUsuń