Jestem typową kobietą, co lubi ciuchy, buty i torebki. Jako dziewczynka lubiłam książeczki, w których mogłam tworzyć różne "stylizacje".
Połączyłam przyjemne z pożytecznym i stworzyłam zakładki do książek. Tych zawsze mi mało, a do tego fajnie coś takiego podarować, prawda? Tym razem są w nietypowym kształcie, a do tego mogłam je wystylizować korzystając z pięknych papierów Bee Scrap.
Oto pierwsza zakładeczko - laleczka:
Numer dwa:
Numer trzy:
A na koniec zdjęcie grupowe:
Korciło mnie, żeby dodać warstw, koronek, więcej świecidełek, ale w głowie ciągle miałam myśl: to musi być praktyczne! W końcu nie chcę niszczyć książek wypychając je nadmiernie...
Jestem ciekawa jak Wam się podobają zakładki do książek w tej formie? Może napiszecie w komentarzu, która z nich Wam się najbardziej podoba?
Udanego poniedziałku!
Pamiętajcie o naszej zabawie Hop Blog i wyzwaniu pt. Macierzyństwo!
Pozdrawiam.
www.nawiedzonaulala.blogspot.com
Wykorzystałam:
Rewelacyjne zakładeczki!
OdpowiedzUsuńMiło to wiedzieć!
UsuńFenomenalne zakładki. Ta z rozciętą suknią po prostu genialna. Zainspirowałaś mnie - muszę spróbować wykonać podobną :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i życzę udanego cięcia i klejenia!
UsuńPiękne zakładki i bardzo pomysłowe trzecia skradła moje serce. Chyba będę musiała spróbować zrobić takie zakładki:) pozdrawiam ciepło:)
OdpowiedzUsuń100 % kobiecości!! :D
OdpowiedzUsuń